Forum  Forum o... RPG. Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Jak wytresować smoka?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o... RPG. Strona Główna -> Filmy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gilcia
Stepujący Gil
Stepujący Gil


Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: 2010-08-25 11:22    Temat postu: Jak wytresować smoka?

Bajeczka. Very Happy

wikipedia napisał:
Akcja filmu rozgrywa się na wyspie Berk, gdzie wszyscy walczą ze smokami. Nastolatek o imieniu Czkawka jest nieco wątły i polowanie na smoki nie wychodzi mu. Chce udowodnić, że jest coś wart. Jego ojciec, Stoick Ważka, a zarazem wódz plemienia, zapisuje go na zajęcia walk ze smokami.
Jednak gdy nastolatek poznaje tajemniczego smoka – Nocną Furię – dowiaduje się, że to, jak wikingowie wyobrażają sobie smoki (czyli podłe bestie, które żyją, by zabijać), to nieprawda. Chłopiec postanawia, że pomoże Nocnej Furii, ponieważ kiedy spadała (po tym gdy zaplątała się w wystrzeloną linę), straciła jedno skrzydło na ogonie i nie mogła wydostać się z wąwozu. Bohater robi skrzydło dla Szczerbartka (tak nazywał spotkanego smoka) oraz wiele udogodnień do latania. Czkawka ćwiczy ze Szczerbatkiem i dowiaduje się wielu rzeczy o smokach i używa tej wiedzy na treningach.
Astrid była bardzo zazdrosna i chciała dowiedzieć się co spowodowało zmianę, która nastąpiła u Czkawki. Pewnego dnia przyszła do kryjówki dwóch przyjaciół. Kiedy zobaczyła Nocną Furię chciała ją zabić, ale Czkawka był pierwszy i kiedy wsiadł na smoka porwał dziewczynę i odstawił na szczyt drzewa. Przekonał ją, żeby mógł pokazać co Szczerbatek umie. Dzięki Szczerbatkowi wraz z Astrid – swoją przyjaciółką – znajduje wyspę, na której mieszkają smoki.
Nadszedł wielki dzień dla wikinga – pierwsze zabicie smoka. Czkawka chciał poskromić smoka własnymi metodami, ale wystraszył go ojciec chłopca. Rozwścieczony smok atakował małego Wikinga, ale z pomocą przyleciał Szczerbatek. Ludzie byli wstrząśnięci bo jeszcze nikt nie widział Nocnej Furii. Czkawka stawił się w obronie zwierzęcia.
Kiedy chłopiec tłumaczył się tacie, wyszło na jaw, że wie, gdzie jest leże smoków, i że może tam trafić tylko smok. Ojciec bierze Szczerbatka i przywiązuje go do statku gnając za marzeniami swoich praojców, chce raz na zawsze wybić i spłoszyć smoki. Szczerbatek ma wskazać drogę na smocze leże, kryjówkę smoków, żeby wszystkie okręty tam dotarły. Tymczasem Czkawka i koledzy tresują smoki z walk.
Na wyspie okazuje się, że jest jeszcze jeden stwór, o wiele większy od smoków, które widzieli Wikingowie. Atakuje on inne smoki. Stoick i Pyskacz podejmują z nim walkę. Potwór topi okręty wraz z Nocną Furią. Czkawka i reszta pomagają mu się uwolnić. Ojciec Czkawki uwalnia Szczerbatka i razem z innymi smokami i ich "treserami" podejmują walkę z niebezpiecznym stworem, którego boją się i ludzie, i smoki. Po kilku atakach tylko Szczerbatek i jego właściciel walczą z potworem, a inni patrzą na to z dołu. Podczas walki, "król smoków" podpala skrzydło na ogonie Szczerbatka.
Czkawka dokonuje ostatecznego ataku używając Szczerbatka do zapalenia "króla smoków" od środka. Jednak po tym Czkawka wypada z "siodła" będącego na smoku. Szczerbatek nie może latać i uratować chłopca. Razem spadają w dół do płonącego olbrzyma.
Mieszkańcy wioski myśleli, że Czkawka nie przeżył tego ataku, lecz smok uratował go i schronił chłopca w swoich skrzydłach. Chłopiec długo był nieprzytomny. Kiedy się obudził, zobaczył, że nie ma nogi, tylko coś, co ją zastępowało. Kiedy wyszedł z domu okazało się, że w czasie kiedy "spał", ludzie z wioski zaprzyjaźnili się ze smokami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chabersztyna
Mistrz Cienkiej Riposty


Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: 2010-08-25 16:21    Temat postu:

Ach, jakiś wkład własny w opis?
Bo mi się tyle czytać nie chce... - ale ci...
Ach, sądząc po tytule już myślałam, ze jakiś tutorial mi wytrzasnęłaś Very Happy

Powiedz coś więcej o filmie ;>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gilcia
Stepujący Gil
Stepujący Gil


Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: 2010-08-25 16:59    Temat postu:

Jest to film o chłopcu imieniem Czkawka, który jest chudy i nie przypomina wikinga. Wikinga z toporem, zabijającego smoki. W osadzie wszyscy go mieli za fajtłapę. Smoki atakują osadę, bo potrzebują strawy dla wielkiego guru smoka.
Tak więc Czkawka poznaje smoka o rasie Nocna Furia, który ma coś z ogonem i nie może się wydostać z obozu. Zaczyna się z nim zaprzyjaźniać, ćwiczyć i uczyć się o smokach, co później wykorzystuje na ćwiczeniach. W końcu nazywa swojego smoka imieniem Czkawka, ale już mi się nie chce pisać. xD
Ano i Czkawka zakochuje się w Astrid, która później mu pomaga w misji.
*różne przygody*
The end.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Actia
Leniwy Ninja


Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: 2010-08-25 17:55    Temat postu:

Czkawka? Ładne imię, jak by się zdarzyło, że będę miała potworka zwanego ogólnie dzieckiem, a jeszcze dokładniej synkiem, to też go tak nazwę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chabersztyna
Mistrz Cienkiej Riposty


Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: 2010-08-25 18:34    Temat postu:

A opinia jakaś?
Bo w sumie to prócz informacji o Czkawkowym Chłopcze niewiele się dowiedziałam. Czy warto oglądać?

PS - ja swoje dziecko nazwę Meblościanka... niezależnie od tego, czy będzie to chłopiec, dziewczynka czy Hagrid xD


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Chabersztyna dnia 2010-08-25 18:36, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Actia
Leniwy Ninja


Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: 2010-08-25 19:27    Temat postu:

Ej, a jak temu chłopcu podstawić nóż do gardła, to nadal będzie miał czkawkę? (Tak mnie naszło, po przeczytaniu kilku złotych myśli Woody'ego Allena.)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gilcia
Stepujący Gil
Stepujący Gil


Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: 2010-08-25 22:58    Temat postu:

Ok, jak dla mnie warte obejrzenie, bo podobało mi się. Very Happy

Ps. Jak dla mnie bardzo ładnie imię dla dziecka to Zefiryna, Krzesimir lub taki Mścisław. xDD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o... RPG. Strona Główna -> Filmy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin